Przed zawodniczkami MKS PR URBIS Gniezno ostatnie wyjazdowe starcie w tym sezonie. W najbliższą sobotę gnieźnieńskie szczypiornistki już po raz trzeci w bieżących rozgrywkach udadzą się do Płocka – tym razem na pojedynek z Jutrzenką. 

Mimo że do końca tegorocznej rywalizacji pozostały już tylko dwie kolejki, wciąż trudno powiedzieć, jakie będą ostateczne rozstrzygnięcia w I lidze. Na czele tabeli znajdują płockie SMS-y i wydaje się, że to między nimi rozstrzygnie się kwestia mistrzostwa na zapleczu PGNiG Superligi. Nie mniej interesująco zapowiada się walka o ostatnie miejsce na podium. Między trzecim MKS PR URBIS, a piątym Samborem Tczew są zaledwie cztery punkty różnicy. Biorąc pod uwagę, że każda z ekip może wzbogacić się jeszcze o sześć punktów, nie można wykluczyć żadnego scenariusza.

Przed podopiecznymi R. Popka i R. Solarka jeszcze dwa starcia z teoretycznie niżej notowanymi rywalkami, ale tylko teoretycznie. W praktyce wystarczy przypomnieć sobie pojedynek z rundy jesiennej pomiędzy MKS PR URBIS, a Jutrzenką Płock – najbliższym przeciwnikiem gnieźnianek. Tylko dzięki niesamowitej determinacji i woli walki trzy punkty za zwycięstwo pozostały w Pierwszej Stolicy Polski, a przecież jeszcze początek II połowy nie dawał szans na takie rozstrzygnięcie. Zapomnijmy więc o tabeli i o punktach. Sobotni pojedynek z pewnością nie będzie należał do łatwych.

Ostatni mecz z Samborem Tczew, choć wygrany, pozostawił pewien niedosyt. Tylko szesnaście straconych bramek to znakomity wynik, ale jednocześnie osiemnaście zdobytych trafień i sporo niewykorzystanych sytuacji to, już powód do niepokoju. Dla przeciwwagi warto jednak podkreślić świetną egzekucję rzutów karnych, które na początku sezonu były piętą achillesową gnieźnieńskich szczypiornistek. Obecnie, dzięki dobrej skuteczności Mai Bielińskiej, problem ten wydaje się zażegnany.

Początek meczu w Płocku zaplanowano na godz. 13:00. Czy doczekamy się powtórki z grudnia? Oby! Poprzedni pojedynek z Jutrzenką wspominamy do dzisiaj.  Takie spotkania i tak spektakularne powroty nie zdarzają się często. Mamy nadzieję, że także sobotnie starcie dostarczy nam podobnych wrażeń, zwieńczonych happy-endem.

Spotkanie będzie można obejrzeć na żywo na naszym fan-page’u na Facebooku! 

Źródło: MKS PR Gniezno