W gnieźnieńskim Ratuszu oficjalnie zaprezentowano główne trofeum, o które już w przyszłym miesiącu zagrają w hali im. Mieczysława Łopatki Metraco Zagłębie Lubin i SPR Pogoń Szczecin. Wiceszef ZPRP chwalił przy tej okazji naszą halę, jak i frekwencję na meczach MKS-u.
Dla Gniezna będzie to kolejna wielka sportowa impreza, w której na szali znajdzie się jedno z najważniejszych krajowych trofeów w żeńskiej piłce ręcznej. W wielkim finale zmierzą się zespoły Metraco Zagłębie Lubin z SPR Pogonią Szczecin. Zagłębie w półfinałowym starciu nie dało szans broniącej trofeum MKS Perle, we własnej hali zwyciężając aż 21:11 i będzie to dla nich 9. finał w ostatnich 14 latach. Dla Pogoni będzie to z kolei trzeci finał w ciągu czterech ostatnich sezonów. Niedawno zespół Nevena Hrupca w niezwykłych okolicznościach wyeliminował Energę AZS Koszalin. Do przerwy szczecinianki przegrywały aż 7:14, jednak kapitalny występ i ambitna pogoń w drugiej połowie dały im triumf 21:19.
Bogdan Sojkin, wicprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, tłumaczył SportowemuGnieznu.pl, dlaczego wybrano nasze miasto na gospodarza wydarzenia. – Gniezno ma tradycje w piłce ręcznej, było to dawno bo w latach 50’, ale mieliście wtedy świetny zespół Startu Gniezno z takimi zawodnikami jak Mieczysław Łopatka, Edward Graczyk, Roman Sowiński. Ci gracze naprawdę wiele znaczyli w tamtym okresie. A teraz macie zespół żeński, który dobrze radzi sobie w I lidze. To są sportowe powody, ale też chcemy propagować piłkę ręczną w nowych ośrodkach. Liczymy, że Gniezno stanie się takim wiodącym polskim miejscem, gdzie ta dyscyplina zyska jeszcze większe grono kibiców. A jesteście przecież sportowym miastem, macie żużlowy Start Gniezno, a piłka ręczna z tego co wiem, staje się dyscypliną nr 2.
Właśnie zainteresowanie kibiców w Pierwszej Stolicy chwalił wiceszef związku. Okazuje się, że frekwencja w nowej hali jest na ten moment bardzo zadowalająca. – Frekwencję macie imponującą, bo średnia dla męskiej SUperligi w roku ubiegłym była dokładnie 1043 widzów na jeden meczów, a u was słyszałem na każdym meczu jest ponad 500 kibiców, a nierzadko po 700-800. To jest imponujące! Macie świetny obiekt, sala jest super, przestronna, kibice mają komfortowe warunki. Współczuję prezydentowi Gniezna, bo musi teraz zadowolić przedstawicielu wielu dyscyplin.
Radości z faktu, że tak duża impreza zawita do Gniezna nie kryje też włodarz miasta, Tomasz Budasz. Spoglądając na puchar dla najlepszej ekipy stwierdził. – Niech wygra lepszy zespół, może kiedyś to trofeum wróci do Gniezna, nie tylko po to, by je prezentować w ten sposób, Mam cichą nadzieję, że będzie okazja wręczyć je naszym zawodniczkom.
Spotkanie odbędzie się w sobotę, 18 maja 2019, od 13:30. Areną zmagań będzie hala im. Mieczysława Łopatki przy ul. Sportowej 3.
0 komentarzy