Piłka nożna

Mieszko - Śrem 2-0
Międzychód - Mieszko 1-2
Poznań - Mieszko 1-1

Żużel

Start - Kolejarz 60-30
Polonia - Start - 53-37
Start - Polonia 45-45

Koszykówka

MKK - Kutno 93-85
Toruń - MKK 80-68
Gdynia - MKK 58-88

Piłka ręczna

Szczypiorniak - Dzierżoniów 31-24
Szczypiorniak - Wrocław 30-31
MKS - Kobierzyce 28-20

Futsal

Poznań - KS 6-2
KS - Lębork 1-4
Białystok - KS 10-3

Ten sam pechowy scenariusz w ostatnich sekundach

Weronika Wabińska trafiła do szpitala po urazie w trakcie sobotniego meczu. Młoda zawodniczka MKS-u upadła podczas jednej z akcji, uderzając głową o parkiet. To druga tak pechowa sytuacja, która wydarzyła się w samej końcówce meczu.

Słodko-gorzki jest początek sezonu dla MKS-u. Drużyna wybornie sobie radzi w lidze kosząc wszystkich rywali, traci jednak drugą zawodniczkę w krótkim odstępie czasu i w podobnych okolicznościach. Podobnie jak w przypadku Mai Schlabs, która nabawiła się w ubiegłym miesiącu kontuzji w ostatniej akcji meczu, w sobotę także w finałowych fragmentach pechowo upadła Weronika Wabińska. Szczypiornistka podczas ataku uderzyła nieszczęśliwie o parkiet głową i zdecydowano, aby poddała się obserwacji szpitalnej. Klub nie chce oficjalnie informować o obrażeniach, wiemy jedynie, że zawodniczka może już nie zagrać w tym roku. W szpitalu ma przebywać do soboty.

 

02 listopada 2021 | 20:22

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *