Już w sobotę (jutro, 17 marca) ekipa Szczypiorniaka Gniezno zmierzy się w hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego 4 ze Spartakusem Buk. Dla drużyny z pierwszej stolicy Polski będzie to doskonała okazja na zrehabilitowanie się za dotkliwą porażkę w Zalasewie. Przypomnijmy, że w zeszły weekend gnieźnianie przegrali z Liderem Swarzędz 20:35.
Mimo tego niepowodzenia, Szczypiorniak Gniezno obronił fotel lidera Wielkopolskiej Ligi Mężczyzn. Jeżeli jednak chce się na nim utrzymać na dłużej, to z bukowianami powinien wygrać. Przypomnijmy, że do tej pory gnieźnianie zainkasowali 18 punktów. Na wynik ten złożyło się sześć zwycięstw, a także dwie porażki.
Słabiej w bieżącym sezonie radzi sobie Spartakus Buk. Drużyna ta jest czwartą siłą zmagań w ramach WLM. Dotychczas wywalczyła ona trzy zwycięstwa, a czterokrotnie opuszczała parkiet bez punktów. Jak łatwo zauważyć, Spartakus rozegrał jeden mecz mniej, niż Szczypiorniak.
Do ostatniego starcia tych dwóch ekip doszło 18 listopada ubiegłego roku w Buku. Wówczas podopieczni Kamila Hanuszczaka pokonali gospodarzy 28:21. Miejmy nadzieję, że także i tym razem „Wilki” pokażą pazur i zmażą plamę po przegranej z Liderem Swarzędz. Początek sobotniego starcia w hali przy Paczkowskiego 4 zaplanowano na godzinę 17:00. Wstęp wolny.
0 komentarzy