Bieg Lechitów i rewanżowy mecz finału mistrzostw Polski w speedrowerze, to dwa najważniejsze wydarzenia nadchodzącego weekendu w Gnieźnie. Przed Orłem niełatwe zadanie, do odrobienia ma 8 punktów.

Jednego możemy być pewni – przy Parkowej czekają nas wielkie emocje. Aktualni mistrzowie Polski za wszelką cenę będą chcieli odrobić to, co stracili przed tygodniem w Toruniu, gdy przegrali z TSŻ 82-74. Głównym zadaniem będzie powstrzymanie dwóch liderów torunian – Arkadiusza Szymańskiego i Jakuba Kościechę. Oboje pojechali znakomite zawody, zdobywając w sumie 35 punktów. Czy Paweł Kozłowski, Łukasz Kokott, Mikołaj Menz i spółka dokonają kolejnej wielkiej rzeczy? Gdyby Orzeł wygrał, zdobyłby szósty w historii mistrzowski tytuł, nasi rywale mają do tej pory w kolekcji cztery złote medale i obie ekipy w klasyfikacji wszechczasów zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Jeśli TSŻ wygra – zepchnie Orła w tym rankingu na najniższy stopień podium, mając więcej srebrnych krążków (8). W tym rankingu niedoścignieni są cały czas speedrowerzyści z Leszna z 11 tytułami.

Mecz Orzeł – TSŻ w niedzielę, 18 września o 16.00