Piłka nożna

Mieszko - Huragan 0-3
Victoria - Mieszko 2-0
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Daugavpils - Start - 51-39
Piła - Start 44-46

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Mylny - MKS 31-32
MKS - FunFloor 19-32

Futsal

Futbalo - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

To będą nieco inne święta dla Szymona Karolczyka

Pandemia pokrzyżowała nieco plany jednemu z naszych najzdolniejszych zawodników sportów walki w Gnieźnie. Szymon Karolczyk nie wejdzie już w tym roku do klatki, zdradza nam natomiast plany na najbliższą i nieco dalsza przyszłość.

Ledwo co świętował w weekend sukces, a już snuje plany na najbliższą przyszłość. Szymon Karolczyk – bo o nim mowa – to świeżo upieczony wicemistrz Polski w brazylijskim jiu-jitsu (76 kg, niebieskie pasy) i wicemistrz Europy BJJ.  Gnieźnianin chciałby śrubować kolejne rekordy, jednak na przeszkodzie na razie stoi pandemia. Gdyby nie ona, jeszcze w tym roku wszedł by kolejny raz do oktagonu. Jak nam jednak zdradza, jego trzecia zawodowa walka planowana jest na początek przyszłego roku, a ma to być dopiero wstęp do tego, co planuje na kolejne 12 miesięcy. – W tym roku ze względu na pandemie nie zawalczę już w klatce, ale mam konkretne plany na najbliższe miesiące. Moja trzecia walka zawodowa ma się odbyć na początku przyszłego roku, więc w grudniu ruszam z przygotowaniami do niej. Święta będą więc dla mnie wyglądać inaczej niż dotychczas. Co do samej walki w klatce to jak narazie czekam na proponowane zestawienia mnie z innym przeciwnikiem, ale myśle ze w ciągu miesiąca już wszystko będzie jasne gdzie i z kim będę miał przyjemność się sprawdzić. W kolejnym roku jeśli sytuacja na świecie pozwoli, planuje stoczyć aż 4 walki zawodowe i skończyć przyszły rok z dorobkiem 6 zwycięstw i 0 porażek – zdradza Karolczyk.

Amatorski mistrz Europy MMA chce mimo to wykorzystać każdą tegoroczną okazję do startów i jeszcze w grudniu wystartuje w kolejnych zawodach BJJ. Trzymamy kciuki!

18 listopada 2020 | 19:05

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *