Miały być pląsy na parkiecie i dobra zabawa, jednak na chęciach się skończyło. Nie dojdzie do skutku zapowiadany od dłuższego czasu I Bal Żużlowca, który miał mieć miejsce w piątek, 2 lutego w restauracji Hubertus.

Działacze Startu zdecydowali się odwołać taneczną imprezę z powodu niewielkiego zainteresowania. Słynne już powiedzenie „nie będzie niczego” jednak tym razem nie zostało wypowiedziane. Postanowiono, że każdy kto nastawiał się na imprezowy początek weekendu bedzie miał okazję by się pobawić, jednak w innej scenerii. Hubertusa postanowiono zastąpić Vehikułem Czasu, a nazwę Bal – Party. Jedyne co się nie zmieni, to czarny sport w tle. Podczas Speedway Party, które odbędzie się w tym samym terminie jak czytamy na klubowej stronie Startu pojawią się również żużlowcy. „Będzie to wspaniała okazja do wspólnej zabawy wraz z żużlowcami krajowej kadry drużyny Car Gwarant Start Gniezno. Dla gości przewidzieliśmy liczne atrakcje. W trakcie żużlowego wieczoru w Vehikule będzie można wspomóc działającą przy GTM Start szkółkę żużlową. Na ten cel przekazany zostanie m.in. dochód z licytacji, a do zdobycia będą ciekawe zaproszenia przygotowane przez klub beniaminka pierwszej ligi”

W piątkowy wieczór drogą licytacji będzie można nabyć kolację z Mirosławem Jabłońskim, zaproszenie VIP na jeden z wybranych meczy ligowych Car Gwarant Start Gniezno oraz możliwość obejrzenia Super Meczu z Fogo Unią Leszno z perspektywy parku maszyn.

Początek Speedway Party o 21.00