Działacze Startu mogą mieć powody do zadowolenia. III spotkanie biznesowe znów okazało się sukcesem!

Srogi zawód muszą czuć te osoby, które nie wróżyły temu pomysłowi powodzenia. Do Hotelu Nest ściągnęło jeszcze więcej przedstawicieli firm niż ostatnio! Kolejne wydarzenie dedykowane przedsiębiorcom i biznesmenom organizowane przez klub i grudziądzką firmę Sports Business Club miało ponownie formę śniadania.

Do Gniezna przyjechali obaj najwięksi sponsorzy Startu – Car Gwarant i Aforti, byli też szefowie innych dużych firm jak Kapi, Inter Lers, Toyota Ukleja, Roltech, Hil-Gaz, Dozór, czy Banku Spółdzielczego. Pojawiło się również kilka mniejszych podmiotów, które miały okazję nie tylko opowiedzieć o profilu swojej działalności, ale i do dyskusji z pozostałymi.

Jedynym przedstawicielem drużyny Startu był dziś Norbert Krakowiak (na każde ze spotkań przychodzi ktoś inny). To on tym razem miał okazję by przedstawić się szerzej potencjalnym sponsorom. A działacze klubu z Wrzesińskiej, z oczywistych powodów mają powody do optymizmu – widać gołym okiem, że ten pomysł po prostu „chwycił”

– Jesteśmy mile zaskoczeni frekwencją. Było o połowę więcej firm niż na pierwszym spotkaniu. Pojawiają się ciągle nowe twarze, a to najważniejsze, by powiększać grono podmiotów, które mogą ze sobą rozmawiać. Musimy się też pochwalić, że nasze wysiłki doceniła dziś firma Aforti, która stwierdziła, że nie odstajemy już od innych podobnych eventów, organizowanych chociażby przez Lecha Poznań – powiedział naszemu portalowi Bartosz Kapczyński, szef marketingu Startu. Liczy on, że podobnie jak Śniadania Biznesowe, tak i inny klubowy projekt – Klub 100, 300 i 500, rozwinie skrzydła. Ile firm dołączyło już do niego? – Mamy już kilkanaście umów, które przypomnijmy są dedykowane tym, którzy nie są w stanie wyłożyć większych sum, a chcą wesprzeć nas regularnie mniejszymi kwotami. Magia małych liczb, dla nas też jest bardzo cenna, bo nie tylko skupiamy się na dużych projektach, ale zależy nam na mikrofirmach. Zapraszam wszystkich, by dołączyć do naszej żużlowej rodziny – zachęca Kapczyński.

Była już kolacja, były śniadania a kolejne IV już spotkanie będzie mieć formę… podwieczorku. Odbędzie się ono w czwartek, 26 kwietnia o godz. 17.00. Koszt wstępu to 30zł/os.