Piłka nożna

Mieszko - Ostrovia 5-1
Mieszko - Ostrów 3-2
Mieszko - Śrem 1-3

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

MKK - Tarnowo Podg. 81-85
TS Basket - Gorzów 96-85
Elbląg - MKK 74-71

Piłka ręczna

MKS - Valladolid 33-34
MKS - Elbląg 32-33
MKS - Lublin 32-34

Futsal

KS - Lębork 3-1
Gostyń - KS 4-6 (PP)
Dragon - KS 9-2

Apel Startu! Jeśli tego nie zrobimy, będzie krzyk i lament!

Trzeba sobie powiedzieć jasno. To będzie jeden wielki eksperyment i to na żywym organizmie. W niedzielę dowiemy się, zarówno jak spisze się nowy system wejść na stadion przy Wrzesińskiej, ale i jak do tego apelu, który właśnie piszemy, dostosują się kibice. Realną groźbą jest dostanie się na stadion, długo po rozpoczęciu meczu!

To będzie wydarzenie bez precedensu. Start od wielu lat dyskutował, planował i zastanawiał się nad najlepszym momentem do tego, by w końcu zainstalować profesjonalny system wejść dla kibiców, który pozwoli na weryfikację ilu fanów jest na stadionie. Do lamusa tym samym odchodzą czasy, w których każdy wiedział co innego – kibice, media i klubowi działacze. Każdy wiedział lepiej i licytował się, ile osób siedzi na krzesełkach. Od teraz każdy bez wyjątku, kto przekręci kołowrotek wejściowy, zostanie zewidencjonowany, a wejście na ten sam bilet będzie niemożliwe. Co więcej, nie ma szans, by od teraz dostać się do środka na nieuprawnioną wejściówkę.

Specjalna lampka pokaże jaki bilet mamy w dłoni – tłumaczy nam menedżer Rafael Wojciechowski. – Skanując go, wyświetli się kolor przypisany do każdego typu biletu – ulgowego lub normalnego. Zadaniem ochrony będzie czuwać, by nikt nie próbował wchodzić na inny typ wejściówki, niż powinien. Mieliśmy różne sygnały na ten temat i mam nadzieję, że nie będzie już takich sytuacji, że dorosła osoba będzie kombinowała, by dostać się na ulgowy bilet. 

Co do samych bramek, które zostaną otwarte o 12.00, trzeba zdać sobie sprawę z jednej ważnej rzeczy. Od niedzieli na kibiców będzie czekać sześć wejść z kołowrotami. Przepustowość realna każdej z nich to 800 osób na godzinę. Przy sześciu bramkach daje to ok. 4800 osób na GODZINĘ! Przyjmując, że spotkanie z Wybrzeżem będzie chciało obejrzeć 8000 fanów, daje to… prawie 2h wchodzenia na obiekt! Dzieci do 3 lat – co ważne – będą wchodzić ze swoimi pociechami na ramionach. Pamiętajmy o tym wybierając się na niedzielny mecz, bo w innym przypadku, pozostanie nam przysłuchiwanie się warkotu motocykli przed stadionem, lub wejście na niego, długo po rozpoczęciu zawodów. Pamiętajmy również, że w niedzielę czeka nas spotkanie „telewizyjne”, więc nie ma możliwości, by z uwagi na tłumy przed wejściem, przesunąć godzinę rozpoczęcia pierwszego biegu. 

O tej nowej sytuacji, z którą przyjdzie nam wszystkim się zmierzyć, pomyślał już klub. Od najbliższego meczu, na wszystkich ( a szczególnie na kibiców z dziećmi) będą czekać atrakcje.

– Pół godziny po otwarciu bram, rozpoczniemy eventy, które będą w pewnym sensie prezentem dla wszystkich, którzy przyjdą wcześniej. Nie będę zdradzał szczegółów, ale powiem, że warto zjawić się na stadionie dostatecznie szybko, bo mamy przyszykowane gadżety klubowe i inne atrakcje. Niech to będzie dla wszystkich jakiś magnes. Inaczej zrobi się przed wejściem nieprzyjemnie, a tego chcemy uniknąć – podkreśla Wojciechowski. 

Nadchodząca niedziela będzie więc nie tylko (miejmy nadzieję) wielkim sportowym wydarzeniem dla kibiców, ale i wyzwaniem dla działaczy. Aby wszystko funkcjonowało jak należy, firma która montuje bramy wejściowe, zostanie w Gnieźnie aż do meczu, by czuwać nad nieprzewidzianymi sytuacjami. – Nie przewidujemy takich, ale wszystko będzie nowe, więc trzeba się przygotować na różne scenariusze – usłyszeliśmy dziś rano. 

Słowem – nie zwlekajmy i przyjdźmy dużo wcześniej na stadion. Dla siebie i własnego spokoju!

27 marca 2019 | 16:51

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *