Fogo Unia Leszno pokonała dziś pewnie przy Wrzesińskiej Aforti Start Gniezno 55-35. Goście nawet bez Jasona Doyle’a okazali się zdecydowanie lepsi.
W meczach sparingowych wynik zawsze ma drugorzędne znaczenie i to też podkreślali zgodnie wszyscy. Dla gnieźnian był to pierwszy sparingowy test-mecz i nie wypadł on okazale, ale też rywal był z najwyższej półki. Unia miała dziś i liderów w składzie i mocnych zawodników drugiej linii, nawet juniorzy potrafili wygrywać indywidualnie swe biegi. W drużynie Startu nieźle wypadli nowi zawodnicy: Ernest Koza i Szymon Szlauderbach. Udowodnili, że mogą być solidnymi ogniwami naszego zespołu.
Aforti Start Gniezno
9. Ernest Koza – 7 (3,2,2,0)
10. Zbigniew Suchecki – 4+1 (1,1*,2)
11. Szymon Szlauderbach – 6 (0,2,0,2,2)
12. Oskar Fajfer – 8+2 (2*,1*,2,3)
13. Michael Jepsen Jensen – 6 (3,2,w,d,1)
14. Mikołaj Czapla – 0 (d)
15. Marcel Studziński – 2 (2,0,0)
16. Philip Hellstroem-Baengs – 2+1 (1,0,0,1*)
17. Kacper M. Grzelak – 0 (u)
Fogo Unia Leszno
1. Keynan Rew – 4+2 (1*,1,1,1*)
2. Janusz Kołodziej – 12+1 (1,3,3,3,2*)
3. David Bellego – 8 (2,3,3)
4. Jaimon Lidsey – 5 (3,0,2)
5. Piotr Pawlicki – 12 (t,3,3,3,3)
6. Damian Ratajczak – 9+1 (3,2*,1,3)
7. Hubert Jabłoński – 2 (1,0,0,1)
8. Jesper Knudsen – 3+1 (2*,1,0)
0 komentarzy