Piłka nożna

Nielba - Mieszko 2-2
Mieszko - Victoria 0-2
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Polonia 51-39
Lokomotiv - Start 47-43
Start - Wybrzeże 47-43

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - Start 29-29
Zagłębie - MKS 35-21
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Były mistrz świata dodaje otuchy rodzinie Jabłońskich

Turniej Grand Prix w Togliatti nie ułożył się po myśli byłego mistrza świata, Jasona Doyle’a. Żużlowiec zajął dopiero 10.miejsce, które skomentował przywołując trudną sytuację w jakiej znalazł się Mateusz Jabłoński. 

Już nie tylko żużlowe Gniezno, społeczność toruńska i inne ośrodki żyjące czarnym sportem włączają się w mentalne wsparcie dla młodego wychowanka Startu Gniezno. Słowa otuchy dla Mateusza Jabłońskiego przesłał także po wczorajszym GP w Togliatti były zawodnik Startu, Jason Doyle. Australijczyk nie wszedł do półfinału, zdał się jednak na fantastyczny gest dodając otuchy całej rodzinie Jabłońskich. 

„Za mną ciężkie chwile w Rosji. Dobrze zacząłem, jednak po wypadku w trzecim wyścigu, starałem się jechać na powyginanym motocyklu w kolejnym. To był duży błąd, jednak tak szalony jest ten sport. Moje myśli są w tej chwili z rodziną Jabłońskich. Mój rezultat znaczy nic, w porównaniu z walką w której oni uczestniczą. Tak okrutny jest czasem ten sport” 

fot. J.Doyle

29 sierpnia 2021 | 14:17

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *