Czołówki żużlowych serwisów ostatnio okupowała gigantyczna kara, jaką prezes UOKiK nałożył na Ekstraligę Żużlową i PZMoT. My mamy jeszcze jednego „kwiatka”, który nie wymaga większego komentarza.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Ekstraligę Żużlową, oraz Polski Związek Motorowy gigantyczne kary w wysokości odpowiednio 2,3 mln zł oraz 2,9 mln zł. Związana jest z ustaleniem maksymalnych stawek wynagrodzeń zawodników. „EŻ kategorycznie nie zgadza się z decyzją i zarzutami stawianymi przez Prezesa UOKiK, w szczególności z zarzucanym im udziałem w porozumieniu ograniczającym konkurencję ani z wysokością nałożonych kar pieniężnych. Oceniając tę sprawę, Prezes UOKiK nie wziął pod uwagę ani specyfiki sportu (w tym sportu żużlowego) ani obowiązków i uprawnień związków sportowych w zakresie organizacji rozgrywek” – czytamy w oświadczeniu. Na razie jednak centrala może spać spokojnie, bowiem kary nałożone przez UOKiK, wejdą w życie dopiero po uprawomocnieniu się decyzji, czyli… nie wiadomo dokładnie kiedy. Tymczasem spójrzmy na inną sytuację z naszego krajowego podwórka.
GKSŻ wybrała ostatnio osoby funkcyjne na rzeszowski finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Istotny jest tutaj skład który tego dokonał. To: Piotr Szymański, Zbigniew Fijałkowski (na zdj.)i Leszek Demski. Dokładnie zapamiętaliście te nazwiska? Przejdźmy w takim razie dalej, a dokładniej do owych funkcyjnych osób. I tak, delegatem GKSŻ został wybrany… Piotr Szymański. Kontrolerem motocykli… Konrad Szymański (syn Piotra). Obserwatorem GKSŻ…. Leszek Demski. Komisarzem technicznym… Błażej Demski (syn Leszka). Przewodniczącym Jury będzie w Rzeszowie… Zbigniew Fijałkowski, a sędzią…. a jakże! Tomasz Fijałkowski (syn Zbigniewa).
Wszystko zostało ustalone i przeklepane, aż do momentu opublikowania składu. Gdy tak jak my zobaczyli to inni, ponoć rozdzwoniły się w centrali telefony. Ktoś się zorientował, że sprawa się rypła, może być z tego afera i oto… zmieniono listę osób funkcyjnych! Nie będziemy brnąć dalej, zostawiając to klasycznie BEZ KOMENTARZA. Pierwszy finał IMP w Rzeszowie już dziś wieczorem.
0 komentarzy