Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Mieszko - Kotwica 2-0
Obra - Mieszko 2-1

Żużel

Stal - Start 57-32
Start - Stal 38-52
Start - Kolejarz 50-40

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Lwów 28-21
MKS - Młyny 27-25
FunFloor - MKS 37-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
Red Devils - KS 7-1
KS - Team 3-1

„Czasami było niebezpiecznie. Gniezno było bardzo zmotywowane” (wypowiedzi)

Fogo Unia Leszno wygrała z Car Gwarant Start Gniezno 47-43, w I edycji Super Meczu, który dziś rozegrano przy ul. Wrzesińskiej 25. Zawodnicy obu ekip podkreślali po zawodach, że było to bardzo pożyteczne ściganie. Kto ma jeszcze pełną głowę dylematów, a kto już może myśleć o ligowej potyczce? Oto co usłyszeliśmy w parkingu.

Piotr Baron/trener Fogo Unii – Było trochę ścigania, bez dwóch zdań to był bardzo dobry i pożyteczny trening. Zawodnicy potestowali sprzęt i mają teraz nad czym myśleć. Zależało nam w tym meczu, żeby dać dużo jazdy juniorom i „rozkręcić” ich dobrze do sezonu. Pokazali dziś, że stać ich na wiele i potrafią jeździć bardzo szybko. A co mogę powiedzieć o gospodarzach? Widziałem, że byli bardzo zmotywowani i chcieli tutaj wykręcić jak najlepszy wynik. Czasami było trochę niebezpiecznie, ale na całe szczęście obyło się bez groźnych upadków. Gratuluję im dobrego meczu i może niektórzy potrzebują jeszcze więcej pracy, ale mają po takich zawodach świetny materiał.

Rafael Wojciechowski/menadżer Car Gwarant Startu – Przede wszystkim gratuluję zwycięzcom. Bardzo się cieszę, że w końcu mogliśmy odjechać zawody punktowane. Ścigaliśmy się na dość wymagającym torze, co było spowodowane ostatnimi opadami deszczu. Cieszę się, że wszyscy zawodnicy ukończyli ten mecz cało i zdrowo. Pewne wnioski mamy wyciągnięte. Teraz będziemy przygotowywać się do pierwszego meczu ligowego. Myślę, że pogoda w najbliższych dniach pozwoli ścigać się w dobrych warunkach.

Jarosław Hampel/Fogo Unia – Najważniejsze, że w końcu można było pościgać się w dobrych warunkach. Chociaż powiem, że warunki może nie były idealne, ale że jesteśmy po zimie, to nie można złego słowa powiedzieć. Dla mnie to taki sprawdzian tego co zgromadziliśmy w warsztacie w ostatnich miesiącach i jak to wszystko się sprawuje. Doskonale wiedzieliśmy też, że Start postawi tu trudne warunki i nie będzie to takie zwykłe sparingowe ściganie. Ubiegły rok mieliście świetny, bo jeżdżą tu zawodnicy, którzy potrafią rywalizować. Dziś to udowodnili.

Dominik Kubera/Fogo Unia – Myślę, że ten mecz był dla nas mega trudny. Na początku spotkania miałem drobne problemy. Nie darzę zbyt wielką sympatią gnieźnieńskiego toru, z reguły mi tu za dobrze nie idzie. Tym razem można powiedzieć, że było dobrze

Emil Sajfutdinow/Fogo Unia – Najważniejsze, że pojeździliśmy. Widać, że pogoda jeszcze do końca się nie poprawiła. Nadal jest zimno. Tor jeszcze daje się we znaki. Nie był łatwy. Fajnie, że wszyscy odjechaliśmy to zdrowi. Były upadki, ale wszyscy się podnosili i wracali do parku maszyn o własnych siłach. Bardzo się cieszymy, że mieliśmy możliwość, by pojeździć spod taśmy.

Eduard Krčmar/Car Gwarant Start – Początek miałem słaby, bo nie mogłem się dopasować. Myślałem po prostu, że nawierzchnia będzie bardziej „trzymać” i się przeliczyłem, bo było bardziej twardo. Do ligi będę przygotowany w 120% – obiecuję.

Kim Nilsson/Car Gwarant Start – Czułem się dobrze, choć może to tak do końca nie wyglądało. To były moje pierwsze zawody w tym roku, w których ścigałem się w komplecie na torze. Najważniejsze, że po tym premierowym ściganiu wracam teraz do domu cały, bo początek sezonu zawsze jest trudny. Dziś mimo, że może tak nie wyglądało to z trybun, to na torze jak jeździliśmy było bardzo zimno. Nie spodziewałem się szczerze powiem, że po takiej pogodzie jaką mieliśmy ostatnio uda się zorganizować zawody, więc duże słowa uznania należą się chłopakom, za takie przygotowanie nawierzchni. Myślę, że potrzebuję jeszcze jednego takiego sparingu i będę gotowy na ligowe ściganie.

Marcin Nowak/Car Gwarant Start – Fajnie, że w końcu udało nam się odjechać trening punktowany i ścigaliśmy się w czwórkę na dystansie czterech okrążeń. Jest to zupełnie coś innego niż zwykłe treningi. Udało się przetestować kilka rzeczy.

Jurica Pavlic/Car Gwarant Start – Podoba mi się to, do czego wróciłem. Bardzo cieszyłem się każdym biegiem – bez względu na to, czy był lepszy, czy gorszy. Lubię to, co robię. Czuję się bardzo dobrze. Początek mieliśmy gorszy, więc pozmienialiśmy ustawienia i końcówka wyglądała już lepiej. Jako cały klub wypadliśmy nieźle.

 

02 kwietnia 2018 | 18:58

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *