– Na pewno jednym z nich jest nowy trener Adam Skórnicki. To jest wartość dodana. Poza tym są dwie fajne armaty: Sam Masters i Josh Pickering. Co do pozostałych, to nie mam pewności – Wojciech Dankiewicz, ekspert Canal+, ocenia specjalnie dla polskizuzel.pl siłę Aforti Startu Gniezno.

polskizuzel.pl:  Mówi się, że druga liga będzie stała pod znakiem rywalizacji Texom Stali z Aforti Startem. Która z tych drużyn wygląda pana zdaniem lepiej na papierze?

Wojciech Dankiewicz, ekspert Canal+: Stal. W Rzeszowie mają bardziej doświadczony zespół, który więcej gwarantuje.

Start to jednak spadkowicz, a takie zespoły zwykle są faworytem numer 1.

Patrząc na to, jak Start zaczął poprzedni sezon i to, że zaczął od remisu w Zielonej Górze, trzeba by faktycznie powiedzieć, że oni będą mocni. Jednak Start po spadku zmienił się całkowicie. Ze starego składu został tylko junior Czapla. Pamiętajmy też, że spadkowicz wcale nie ma tak łatwo. Rok temu była w tej roli Unia Tarnów i to się dobrze nie skończyło. Druga liga stoi zespołami, które mają ambicje. To już nie jest liga, w której jeżdżą emeryci.

To jakie atuty ma Start w rywalizacji ze Stalą?

Na pewno jednym z nich jest nowy trener Adam Skórnicki. To jest wartość dodana. Poza tym są dwie fajne armaty: Sam Masters i Josh Pickering. Co do pozostałych, to nie mam pewności. To są głównie zawodnicy po przejściach.

Łęgowik ma za sobą średni sezon w Rzeszowie, Gomólski w przerwie zimowej leczył kontuzję.

O nich właśnie myślałem. Ich forma jest zagadką. Oczywiście wcale nie musi być źle. To przejście do Startu może im dać kopa. Z tego co pamiętam, to Łęgowik miał problemy ze sprzętem. Mało jeździł, mało zarabiał, nie miał z czego inwestować. Jak to się zmieni, to może zobaczymy lepszego Łęgowika. A Gomólski po latach wrócił do Startu. To może wyzwolić w nim dodatkowe chęci, zmobilizować go. Finalnie zawodnicy, przy których stawiam znak zapytania, mogą się okazać dużym atutem Startu.

Wróćmy do trenera. Wiele będzie od niego zależało.

To prawda. On jest takim człowiekiem, który może ten zestaw ludzki nieźle poskładać. On potrafi wiele z zawodników wykrzesać. Do tego dochodzi jego doskonała praca z młodzieżą. To jest ta wartość dodana. Zobaczymy też, co ciekawego zrobi Adam z torem. Na pewno uczyni z niego atut. Myślę, że w Gnieźnie ciężko będzie komukolwiek wygrać. Ten tor plus wierni kibice, to będzie taka mieszanka, która zrobi swoje.

Na końcu górą będzie jednak Stal?

Na papierze, jak powiedziałem, wygląda lepiej. Z drugiej strony wiemy, jaki jest żużel. To sport, gdzie zdarzają się kontuzje. Jeśli Stal będzie miała pecha, to różnie może być. Zobaczymy też, jak Start będzie rósł i rozwijał się w miarę trwania sezonu. To zdecyduje. Oczywiście ważne będzie też to, jak Start będzie radził sobie w zakresie finansów. Jeśli to będzie działało bez zarzutu, to zawodnicy będą mieli czystą głowę. To też może im pomóc i stanowić dodatkowy atut w walce o awans. Na pewno jednak Start w tej rywalizacji musi liczyć na odrobinę szczęścia.

treść: polskizuzel.pl