Nie mamy dobrych informacji na początek weekendu. Fatalne informacje dotarły do nas przed chwilą z Torunia, gdzie koszmarny wypadek miał Mateusz Jabłoński.
Na razie brak jest szczegółów dotyczących tego co wydarzyło się na toruńskiej Motoarenie. Wiadomo tylko tyle, że na dzisiejszych treningu z udziałem Mateusza Jabłońskiego, gnieźnieński junior uczestniczył w karambolu. Jego stan jest na tyle poważny, że nikt nie udziela na razie informacji na temat jego zdrowia. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że lekarze walczą w te chwili o ustabilizowanie wszystkich funkcji życiowych. Trzymamy rękę na pulsie. Trzymaj się Mateusz!
0 komentarzy