Pilska Polonia jest na dobrej drodze, by w pierwszym meczu sezonu wyjechać na tor przeciwko gnieźnieńskiemu Startowi. Ciekawostką jest, kto stoi za zupełnie nowym projektem. To gnieźnianin!
Ogromne zamieszanie jakie ostatnio było wokół pilskiego żużla powoli odchodzi w zapomnienie. Klub staje na nogi, przygotowuje stadion, a kieruje tym wszystkim… gnieźnianin! To Dariusz Pućka (na zdj. po lewej), rodowity gnieźnianin przywraca do życia zasłużony ośrodek żużlowy, który jak już wiemy, w pierwszym meczu sezonu zmierzy się właśnie ze Startem Gniezno. Kim jest osoba, która stanęła na czele Polonii?
To przede wszystkim doświadczony menedżer. Był m.in. specjalistą ds. sponsoringu sportowego w Kompanii Piwowarskiej, pracował jako dyrektor marketingu i sprzedaży w Legii Warszawa, pracował w eWinner 1.lidze i zajmował stanowisko dyrektora ds. marketingu w Polskiej Lidze Koszykówki. – Zdobycie licencji to nasz cel podstawowy. Po zrealizowaniu tego zadania będzie można pomyśleć o dalszych krokach. Mamy dużo pracy formalnej oraz tej związanej z pozyskiwaniem środków na funkcjonowanie klubu. Staramy się przygotować wszystko na jak najlepszym poziomie. To wymaga dużo pracy, zebrania wielu ludzi dobrej woli i przekonania ich do tego projektu – tłumaczy Pućka w rozmowie z po-bandzie.pl
W drużynie z Piły mają startować Artur Mroczka, Marcin Jędrzejewski, Daniel Henderson i Michael Palm Toft. Klub rozmawiał też z Norbertem Kościuchem. Co ciekawe planowany budżet wcale nie jest mały i ma wynosić około trzech milionów złotych.
fot. Twitter/ eWinner 1.liga
DZIŚ TAKŻE U NAS: Mieszko z nowym sponsorem. Szczegóły TUTAJ
0 komentarzy