Sytuacja w Polsce i na świecie robi się coraz bardziej kłopotliwa. Epidemia koronawirusa rośnie w siłę, a władze podejmują różne decyzje, które mają zapobiegać jej rozprzestrzenianiu. Możliwy jest scenariusz, że sezon żużlowy nie wystartuje zgodnie z planem lub… wystartuje przy pustych trybunach!
– Przygotowujemy się tak, jakby liga miała rozpocząć się 4 kwietnia. Sytuacja w Polsce i na świecie jest jednak taka, a nie inna. Z tego powodu może się jeszcze wiele wydarzyć – mówi nam Rafael Wojciechowski, menedżer Car Gwarant Startu Gniezno.
Trudno sobie to wyobrazić, ale biorąc pod uwagę aktualną sytuację, hit Car Gwarant Start Gniezno – eWinner.pl Apator Toruń może odbyć się przy pustych trybunach.
– Mam nadzieję, że Główna Komisja Sportu Żużlowego nie podejmie decyzji, abyśmy odjeżdżali mecz przy pustych trybunach. Bardziej sugeruję już to, by w razie potrzeby przełożyć pierwszą czy drugą kolejkę. Na razie przygotowujemy się tak, jakbyśmy mieli jechać 4 kwietnia – dodaje opiekun czerwono-czarnych.
Najnowsze wieści są takie, że premier Mateusz Morawiecki poinformował o odwołaniu imprez masowych. Takie wiadomości zostały przekazane tuż po naszej rozmowie z menedżerem Car Gwarant Startu Gniezno. Czekamy na rozwój wydarzeń i wierzymy, że nikt nie pozwoli, by żużlowe emocje toczyły się bez kibiców.
0 komentarzy