Rywal Startu już straszy konkurencję

Falubaz nie zamierza długo ronić łez, bo od razu po spadku, rozpoczął akcję pod tytułem „1.Liga”. Działacze już dziś pochwalili się silnym sponsorem tytularnym.

Aż strach się bać, ale wyścig zbrojeń na zapleczu Ekstraligi już się zaczął. Pierwszym który zaczął straszyć swoich rywali jest „świeżo upieczony” spadkowicz, Falubaz Zielona Góra. Klub z WInnego Grodu ogłosił dziś, że parafował umowę z firmą Stelmet, która zostanie sponsorem tytularnym. „Firma zadeklarowała większe wsparcie dla klubu i pomoc w powrocie do rozgrywek PGE Ekstraligi”, czytamy na profilu społecznościowym zielonogórzan. Stelmet był sponsorem tytularnym klubu w latach 2011-13 i 2019, a w tym pierwszym okresie Falubaz został Drużynowym Mistrzem Polski.

Informacja już w dniu dzisiejszym wydaje się nieprzypadkowa, bo klub chce zapewne szybko ostudzić gorące emocje, jakie zapanowały wśród miejscowych kibiców. Ci niemal solidarnie zaczęli nawoływać do odwołania zarządu i przekazania sterów komuś innemu.

Jedno jest pewne. Jeśli za kilka tygodni (co jest prawdopodobne) żużlowa centrala ogłosi informację o awansie dwóch ekip do Ekstraligi, będziemy mieć zwariowaną karuzelę na rynku transferowym, bo raczej pewne jest, że Falubaz zrobi wszystko aby zatrzymać swoje gwiazdy i pewnie zakontraktuje kogoś ciekawego. A gdyby tak było, będziemy mieć już jednego wielkiego faworyta do awansu. I pewnie kilka innych silnych jak nigdy ekip. Zatem: Starcie, do boju!