Startowi Gniezno ubył właśnie jeden ligowy rywal. Z rywalizacji oficjalnie wycofała się dziś pilska Polonia, która być może pojedzie pod nowym szyldem. Niezły bałagan!
Sezon dopiero za kilka miesięcy, a już jedna z drużyn wywiesiła białą flagę w 2.lidze. Pilska Polonia nie zamierza przystępować do procesu licencyjnego z uwagi na finanse. Pełne oświadczenie prezentujemy poniżej, tymczasem jest szansa, że w lidze pojedzie ktoś inny w jej miejsce. Tym kimś, jest… Polonia Piła wersja nr 2. O co tu chodzi? Jeśli nir wiadomo o co, to wiadomo, że w tle są długi…
Szanowni Kibice.
Z wielkim żalem zarząd Żużlowego Klubu Sportowego „Polonia Piła” informuje, że nie będzie ubiegał się o przyznanie licencji na starty w sezonie 2023.
W imieniu zarządu głos w tej sprawie zajął prezes Robert Sikorski, który w rozmowie z Przeglądem Sportowym omówił więcej szczegółów.
Powodem podjętej decyzji jest brak pewności na pozyskanie środków, które mogłyby pokryć niezbędny budżet.
Nauczeni doświadczeniem z minionego sezonu podchodziliśmy do składanych deklaracji z dużą rezerwą i o ile ze stuprocentową pewnością mogliśmy się spodziewać, że środki, o których rozmawiał z nami minister Grzegorz Piechowiak zasiliłyby przyszłoroczny budżet, to inne deklaracje, podobnie jak w sezonie tegorocznym mogłyby pozostać jedynie deklaracjami. Konstruując szkielet przyszłorocznego budżetu doszliśmy do wniosku, że niestety ponownie opierałby się na naszych środkach. Stojąc w obliczu nadchodzącego kryzysu, szalejącej inflacji, galopujących cen energii z wielkim żalem doszliśmy do wniosku, że w sytuacji, kiedy nie mamy pewności, że przyszłoroczny budżet będzie miał pokrycie, musimy zrezygnować o ubieganie się o licencję na sezon 2023 – tłumaczy decyzję prezes ŻKS Polonia Piła.
0 komentarzy