– Chcę zostać na przyszły sezon w Starcie i udowodnić swoją wartość – mówi naszemu portalowi Frederik Jakobsen. Duńczyk wie gdzie popełnił błędy i chce je naprawić.
Przychodząc przed sezonem do Startu Frederik Jakobsen był czołową postacią żużlowej 2.ligi. Przeskok o klasę wyżej okazał się jednak bolesną lekcją, bo Duńczyk nie zrobił furory na zapleczu Ekstraligi i ostatecznie więcej siedział na ławce, niż w boksie. W zaledwie dwóch meczach zdobył 6 punktów i 2 bonusy, co pozwoliło mu w końcówce sezonu trafić na wypożyczenie do gorzowskiej Stali. Jak ocenia swoją dyspozycję, jakie ma plany na kolejny sezon i czy chce zostać w Gnieźnie – o to wszystko zapytaliśmy 21-latka.
Hubert Maciejewski/SportoweGniezno.pl – Frederik, to nie był dla Ciebie wymarzony sezon, chyba się zgodzisz?
Frederik Jakobsen/Car Gwarant Start Gniezno – No niestety, nie ułożyło się tak jakbym chciał, chociaż zaczęło się całkiem dobrze. W pierwszym meczu pojechałem poprawnie, na torze wszystko mi pasowało i gdybym miał troszeczkę więcej szczęścia, to z pewnością mogłem dorzucić kilka cennych punktów więcej.
W Ostrowie była jednak klęska w Twoim wykonaniu. Cztery wyjazdy na tor i zero punktów.
To już była zupełnie inna historia niż na inaugurację. Wiem już co wtedy poszło nie tak, ale nie ma sensu teraz o tym mówić, bo nic to nie zmieni. Cały zespół zresztą wtedy pojechał słabe zawody. Więcej szans niestety już nie dostałem.
Czy znaczy, że masz pretensje do działaczy o to?
Nie, absolutnie nie mam. Jestem jednak młodym zawodnikiem i chciałbym jeździć jak najwięcej aby zdobywać doświadczenie. Na szczęście miałem sporo jazdy w Danii, Szwecji i innych turniejach indywidualnych.
Ostatecznie pozwolono Tobie wyruszyć do Gorzowa na kilka ostatnich spotkań.
Tak i za to też jestem wdzięczny, bo to była dla nas wszystkich najlepsza opcja. Klub pozwolił mi spróbować sił w Ekstralidze i na pewno było to dla mnie coś innego. Pozwoliło mi to podejrzeć rywalizację w najsilniejszej lidze, wyciągnąłem kolejne wnioski i wiem co jeszcze muszę robić, żeby stawać się lepszym żużlowcem.
A co takiego musisz zrobić, by wskoczyć na taki poziom, by stać się choćby mocnym punktem w Nice 1.Lidze?
To jest skomplikowana materia i zawsze robi się wiele, aby stać się lepszym zawodnikiem. Na pewno przygotowanie sprzętowe jest tutaj kluczowe i w tym kierunku będę szedł w kolejnych latach.
Nowy tuner, mechanicy, większe zakupy?
Na pewno nowy mechanik. Ta zima będzie dla mnie ważna, bo zajdzie u mnie kilka ważnych zmian, ale zmiana mechanika będzie jedną z wazniejszych. Obiecuję, że wrócę po nowym roku silniejszym.
Silniejszym mamy nadzieję oglądać Cię w Gnieźnie, czy masz inne plany? (dodajmy jednak, że Jakobsen ma ważny kontrakt na przyszły sezon w Starcie)
Chcę zostać w Starcie i mogę to oficjalnie powiedzieć.
Dziękuję za rozmowę
fot. SpeedwayGB
0 komentarzy